Kolejna, mobilna czatownia. Bieszczady 2010 r.
Ta czatownia została skonstruowana z myślą o fotografowaniu niedźwiedzia, którego tropiłem w okolicy dość długo. Liczyłem, że się pojawi. Niestety on miał inną koncepcję. Pod siatkami maskującymi i stertą gałęzi oraz traw, jest ukryty mój namiot. Czarny, wystający element, to teleobiektyw.